W słoneczny piątkowy poranek, 09 paźdzernika br., korzystając z oferty biura podróży Unitur oddział Gdańsk, uczniowie klas IV –VI wraz z opiekunami: Panią Dorotą Koszałką, Panią Iwoną Magulską i Panią Lucyną Kacprzak, oraz pilotem Panią Żanetą, udali się na wycieczkę jednodniową do Pelpina i Grodziska-Owidz, średniowiecznego grodziska koło Starogardu Gdańskiego.
Pierwszym miejscem zwiedzania na naszej mapie podróży, był Pelplin – dawne opactwo cystersów – gdzie zobaczyliśmy i dowiedzieliśmy się kilku istotnych informacji o ogromnej, gotyckiej katedrze. Następnie kontynuowaliśmy naszą podróż do Muzeum Diecezjalnego, w którym znajduje się słynna Biblia Gutenberga.
Natomiast po przebyciu 20 minutowej drogi autokarem, wskazówki na mapie pokierowały naszą grupę do miejscowości Grodzisko-Owidz, można powiedzieć, że dosłownie cofnęliśmy się w czasie. ‘(…) Dzisiejsze Grodzisko-Owidz to pozostałość po wczesnośredniowiecznej osadzie, którą założono na początku XI wieku. Dokładne daty powstania grodziska nie są znane. Przeprowadzone badania archeologiczne, a także analiza dziejowa okolicznych terenów, wskazują jednak na takie właśnie pochodzenie grodu (…)’.
W trakcie spaceru mieszkaniec grodziska opowiedział nam historię, pokazał najciekawsze zakamarki tego miejsca, poznaliśmy budowę średniowiecznego grodu i zobaczyliśmy wnętrza chat: np. dachy chat kryto strzechą, zamiast lodówki była jama zasobowa, jadano z własnoręcznie ulepioncyh misek z gliny,
Mieszkaniec grodziska, zaprezentował nam i opowiedział nam również o typowych strojach i podstawowych narzędziach rzemieślniczych i obronnych mieszakńców grodu: Kasztelana, Starosty, Rycerza, Wojownika czy cieśli. Niektórzy z nas mając możliwość potrzymania takiego stroju, mogli się przekonać jak ciężki może być strój Rycerza i Wojownika.
Następnie dziewczęta na ceramicznych zajęciach warsztatowych, zajęły się wylepianiem naczyń z gliny.
‘(...) Gdyż, jak wskazuje historia i odkrycia archeologiczne, do prac rzemieślniczych mieszkańców należały: uprawa roli, hodowla, rybołówstwo, łowiectwo, kowalstwo, garncarstwo, szewstwo, włókiennictwo, ciesielstwo oraz rogownictwo. Przebiegał również tędy szlak handlowy z Gdańska do Wielkopolski (...)’
Natomiast chłopcy, w zakolu rzeki Wierzycy na torze łuczniczym, poznawali lub też doskonalili techniki obronne grodu. W czasie zajęć warsztatowych z łucznictwa, poza świetną zabawą, pod okiem fachowców, zdobywali wiedzę i poznawali technikę strzelania z łuku.
A potem ... wzięlismy udział w żywej lekcji historii, zabawie pt:„Gra o Tron”. Super zabawa okazała się być pełnym emocji i zwrotów akcji biegiem po władzę. W każdej konkurencji na drużynę Bdzigosta i Będziciecha czekały, zadania sprawnościowe, w których musielismy się wykazać sprytem, sprawnością fizyczną i wiedzą.
Celem naszego pobytu w grodzisku było rozbudzenie zainteresowania i poszerzenia wiedzy z zakresu Historii, dziedzictwa kulturowego i sztuki, a przede wszystkim poprzez połączenie nauki z zabawą, integracja i praca w zespole. Bez dwóch zdań, organizatorzy zagwarantowali nam 3 godziny dobrej zabawy i niezapomnianych wrażeń, zarówno dla nas, jak i naszych opiekunów.
Na zakończenie (okrzykiem kukuryku!!! i honolulu!!!), po zmaganiach sprawnościowych, odpoczęliśmy przy wspólnym ognisku. Zadowoleni z podróży w czasie, z uśmiechami na ustach, udaliśmy się w drogę powrotną. Pilot wycieczki, zadbał o podtrzymanie nastroju zarówno edukacyjnego jak i dobrych humorów. Pani Żaneta z biura podróży Unitur, opowiadała nam o historii zwiedzanych miejsc oraz rozśmieszała nas dowcipami szkolnymi.
Bardzo dziękujemy rodzicom, dyrekcji, opiekunom, organizatorom zajęć w grodzisku oraz pracownikom biura podróży Unitur za organizację żywej lekcji hostrorii.